poniedziałek, 24 czerwca 2013

Mydło jak powidło :)))

Jakiś czas temu trafiłam na stronę marsylskie.pl --> KLIK <-- i cóż....korciło mnie, korciło, aż po jakimś czasie zakupiłam mydełko o zapachu konwalii :) Uwielbiam konwalię, kocham ten zapach! <3

Zapach przyciąga juz z daleka :) Mydełko pochodzi z francuskiej Prowansji. To taka odrobina luksusu z dalekich stron, zamknięta w małej magicznej kostce. 
Co ciekawe- konwalia uważana jest za kwiat szczęścia, młodości i pomyślności :)

A oto co wyczytałam: 
Mydło zawiera unikalne, naturalne aromaty występujące tylko na terenach pd Francji. Jest tradycyjnie produkowane w manufakturach według starych receptur.

Składniki w 100% roślinne, w tym co najmniej 72% składu to oleje roślinne. Doskonale pielęgnuje, natłuszcza i nawilża skórę, szczególnie polecane dla skóry wrażliwej, skłonnej do alergii. Nie wysusza skóry.

Mydło marsylskie wspomaga leczenie schorzeń skóry.

Właściwości mydła marsylskiego:

- pielęgnuje i wspomaga leczenie schorzeń skóry,
- pozostawia na skórze cieniutki filtr, co zapewnia jej właściwe natłuszczenie i wilgotność,
- odpowiednie do skóry przesuszonej, bardzo wrażliwej, skłonnej do alergii,
- nie wysusza skóry,
- zawiera neutralne pH,
- polecane jest przez dermatologów w przypadku nietolerancji na mydła,
- działa, stymulując odnowę naskórka i bakteriobójczo,
- polecane do mycia twarzy i higieny intymnej,
- może być stosowane do prania odzieży dziecięcej, gdyż nie podrażnia skóry i ma działanie antyalergiczne,
- doskonałe również do prania delikatnych tkanin.

Kusiło, kusiło....Zobaczymy ile prawdy jest w tym, co nam obiecuje producent :) 
Ale uwierzcie, przecudnie pachnie! 

<3 <3 <3


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz