Oj tak...mama i babcia często powtarzały " ucz się bo nie będziesz umiała nawet rosołu ugotować" hihi :) Pewnie by tak było, ale musiałam się też nauczyć żeby mój mąż nie chodził głodny :) I o dziwo tak mi się spodobało, że chętnie uczę się nowych potraw a każdy nowy przepis jest dla mnie pokusą... I tak też było dzisiaj.
Chociaż ciasta lubiłam wcześniej piec ( łakomczuch ze mnie i już ;P), dzisiaj chciałam wypróbować nowy przepis na ciasto z truskawkami.
Miało wyjść tak:
A wyszło tak:
Słuchajcie jadłam różne ciasta z truskawkami ale to jest rewelacyjne! Wiem, że jutro będę robić kolejne bo tego niewiele zostało :) Przepis znalazłam w internecie. Miał mnóstwo pozytywnych komentarzy i wcale mnie to nie dziwi. Z ręką na sercu - niebo w gębie a zapach lata w całej kuchni!!!
Przepis:
Składniki:
200 gr masła, szczypta soli, 160 g cukru, 4 jajka, 200 g mąki pszennej, 40 g mąki ziemniaczanej lub 1 opakowanie budyniu śmietankowego bez cukru, 1 łyżeczka proszku do pieczenia, ok pół kg owoców np truskawek czy rabarbaru.
Wszystkie składniki powinny być w temperaturze pokojowej.
Mąkę pszenną, mąkę ziemniaczaną (lub budyń) oraz proszek do pieczenia - przesiać, odłożyć.
W miesie utrzeć mikserem masło na jasną i puszystą masę. Dodawać cukier, szczyptę soli i dalej ucierać. Wbijać jajka, jedno po drugim, ucierając po kżdym dodaniu. Dodać przesiane składniki i wymieszać szpatułką do łączenia się składników.
Blachę o wymiarach 20 x 30 cm wyłożyć papierem do pieczenia. Przełożyć do niej ciasto, wyrównać. Na ciasto wyłożyć owoce, rozcięciami ku górze. Posypać równomiernie kruszonką.
Kruszonka:
150 g mąki, 100 g masła, 50 g cukru pudru ( ja użyłam zwykłego cukru w kryształkach)
Wszystkie składniki połaczyć, rozetrzeć między palcami. Jeżeli kruszonka jest zbyt mokra, dodać odrobinę mąki.
Smacznego :)))
Nawet jeżeli niewiele macie wspólnego z kuchnią to jestem pewna, że to ciasto Wam wyjdzie. Zachwalam, ale jest rewelacyjne i godne pochwały :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz