sobota, 25 maja 2013

Na samym początku chciałabym się z Wami podzielić swoją opinią na temat balsamu, który zamówiłam w ubiegłym katalogu Oriflame. Jest to balsam stopniowo brązujący Silk Beauty. Zamówiłam cały zestaw tj. balsam oraz scrub a za całość zapłaciłam 23 zł.  W tym momencie balsamu została mi zaledwie połowa. Powiem Wam szczerze jest REWELACYJNY!!! Chodzi o to, że nie mogę korzystać w pełni ze słońca, gdyż jestem w 3 miesiącu ciąży i  takie kąpiele nie są wskazane. Jednak cieszę się złota opalenizna. I wcale nie wygląda sztucznie, nie zostawia plam, nie zmywa się tak łatwo (to mnie zaskoczyło). Ostatnio byłam na Komunii i znajoma zapytała kiedy zdążyłam się tak opalić :P co ja jej mogłam odpowiedzieć...A powiedziałam prawdę i dziś zamówiłam już 3 balsamy. Jeżeli coś jest dobre to chwalę, jeżeli kiepskie mówię o tym szczerze :) Także jak tylko wyjdzie słoneczko i będę miała ładne zdjęcie z odkrytymi nóżkami na pewno się pochwalę :)

fajnie jest przelać wszystko na "monitorowy papier". Chyba wejdzie mi to w krew :)
A teraz uciekam bo muszę zrobić kuzynce makijaż. Również się nim pochwalę....jak będzie czym ;P
zdjęcie wykorzystane z mojego FunPage Oriuroda :)

 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz