sobota, 25 maja 2013

Moja kolorowa półka :)

Odnośnie ostatniego postu i mojego zakupowego szaleństwa w Ori. To jeszcze nie wszystko, ale już takich mocno zużytych nie chciałam Wam pokazywać ;P
Spora część to całkowicie nowe zafoliowane kosmetyki, które otrzymałam  z różnych programów w tym witamy,  lojalnościowe i sponsorskie. Niestety wykończyłam już moją ulubiona wodę Volare. Zapach jest dla mnie nieziemski, uwielbiam go! :) Teraz mogę powąchać jedynie buteleczkę.
Kosmetyki Oriflame są świetnej jakości, nigdy nie zdarzyła mi się reklamacja (tfu, tfu, odpukać), jednak tak jak wszędzie te kosmetyki trzeba dobrze dopasować. Nie będzie tak, ze każdy będzie chwalił kosmetyki od pierwszej do ostatniej strony Katalogu. Ja sama mam swoje ulubione i takie, których nie kupię bo mi się zwyczajnie nie podobają lub też mi nie pasują. Bardzo łatwo jest kupić coś co nam "wpadnie w oko". Często jednak zdarza się, że to co ładnie wygląda niekoniecznie musi też dobrze działać czy ładnie pachnieć. Dlatego zanim zamówicie kosmetyki gdziekolwiek i jakiekolwiek warto zasięgnąć wiedzy, czy ta osoba, która pokazuje nam Katalog ma o nich jakiekolwiek pojęcie.
 Recenzje na temat poszczególnych kosmetyków znajdziecie na moim FunPage Oriuroda.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz